Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Stanisława Szumca w Bielsku-Białej

Wrzesień w sadzie.

1. Zbiór owoców.

2. Przygotowanie gleby do jesiennego sadzenia drzewek i krzewów.

3. Walka z chorobami i szkodnikami.

 

1.   Zbiór owoców.
Rozpoczynamy zbiory odmian jesiennych jabłek i gruszek, zbieramy średnio późne i późne odmiany śliw, wczesne odmiany winorośli, oraz owoce jeżyn, malin i truskawek.
Orzechy włoskie zbieramy dopiero po opadnięciu z drzewa, natomiast orzechy laskowe – gdy są w pełni dojrzałe i wypadają z okryw. Po zbiorze orzech dosuszamy przez 2 – 3 tygodnie.


2.   Przygotowanie gleby do jesiennego sadzenia drzewek i krzewów.
Powoli zbliża się czas jesiennego sadzenia drzewek i krzewów, należy odpowiednio wcześniej przygotować glebę.  Na początku niszczymy chwasty wieloletnie,  wyciągamy  wszystkie korzenie mniszka i kłącza perzu. Po usunięciu chwastów przystąp do "ulepszania" gleby poprzez nawożenie fosforem, potasem i azotem. Jeżeli pH gleby jest zbyt niskie (gleba kwaśna) to warto glebę także zwapnować. Po wysianiu nawozów rozrzuć torf. Pozostawiony na powierzchni gleby torf szybko wysycha i traci swoje właściwości. Aby temu zapobiec, zaraz po rozrzuceniu torfu, przekop go razem z glebą.


3.  Walka z chorobami i szkodnikami
Opadłe z naszych drzew owoce i liście z widocznymi objawami porażenia chorobowego trzeba zebrać a następnie głęboko zakopać lub spalić. W ten sposób ograniczamy źródło rozprzestrzeniania się infekcji na lata następne.
Na pniach śliw i jabłoni warto założyć opaski z papieru falistego (częścią pofalowaną do spodu). To pozwoli nam wyłapać, wychodzące z owoców i schodzące na zimowanie, gąsienice owocówki śliwkóweczki i owcówki jabłkóweczki.

Piędzik przedzimek wiosną może być sprawcą pojawienia się dziur w liściach, pogryzień pąków kwiatowych, poniszczonych zawiązków owoców u jabłoni, gruszy, śliw, wiśni, czereśni, a także niektórych drzew ozdobnych. Zwalczamy go na przełomie września i października montując na pniach pułapki lepowe  w postaci papierowego lub foliowego lejka pokrytego od spodu substancją klejącą, opasającego pień drzewa. Pułapki te zatrzymają wędrujące w górę pnia samice. Ten zabieg pozwoli uniknąć stosowania oprysków chemicznych przeciwko temu szkodnikowi w okresie wiosennym.

Jeżeli wiosną wśród krzewów malin widoczne były maleńkie muchówki (dł. 2 mm), to mógł być to pryszczarek malinowiec. Larwy tego szkodnika są beznogie, pomarańczowe, długości do 2,5 mm. Larwy żerują w grupach, po kilka lub kilkanaście sztuk, pod skórką pędu. Tutaj wydzielają substancje enzymatyczne, które powodują rozrastanie się tkanki i tworzenie na pędach malin galasowatych narośli długości 5 cm i szerokości do 3 cm. Larwy żerują i zimują w tych właśnie naroślach. Aby pozbyć się larw tego szkodnika, wszystkie porażone i zniekształcone pędy (z naroślami) wycinamy nisko nad ziemią, a podłoże wokół krzewów ściółkujemy.