- Rośliny z pojemników możemy sadzić bez obaw, natomiast rośliny kupione z nagim korzeniem trzeba dokładnie obejrzeć, należy przyciąć ich uszkodzone części. Po posadzeniu rośliny obficie podlewamy!
- Możemy nadal sadzić cebule roślin kwitnących wiosną (np.tulipany, narcyzy, szafirki, cebulice, hiacynty, krokusy). Musimy to jednak zrobić, gdy ziemia nie jest zamarznięta.
- Możemy nadal przesadzać i rozmnażać byliny zimujące w gruncie.
- Pod koniec miesiąca wykopujemy cebule, bulwy, kłącza gatunków niezimujących w gruncie np. dalii, mieczyków, pacioreczników, begonii bulwiastej. Robimy to, gdy pierwsze przymrozki zważą liście. Obumarłe pędy odcinamy ok. 10 cm nad ziemią i wyciągamy część podziemną.Wykopane karpy suszymy kilka dni w przewiewnym miejscu, następnie umieszczamy w skrzynkach, przesypujemy torfem, trocinami, piaskiem i przenosimy do suchych pomieszczeń np. piwnicy, gdzie rośliny nie będą narażone na działanie mrozu. Najlepsza temperatura przechowywania to 3-10 stopni Celsjusza.
- Do zimy trzeba także przygotować oczko wodne- czyścimy z zasychających kwiatostanów i liści wszystkie rośliny wodne. Z powierzchni zbiornika usuwamy wszystkie zanieczyszczenia nawiewane przez wiatr, aby nie opadły na dno i nie gniły. Liście opadające z drzew pomoże wyłapać siatka rozpięta nad taflą wody.
Beata Zawartka